Kozyra Bartending » A NA CO KOMU TEN BLOG ?
blog-head

A NA CO KOMU TEN BLOG ?

Lifestyle

W tym miejscu powinien być wpis typu „Witaj świecie, oto ja a to jest mój blog”, ale tym razem rozpocznę inaczej.

Pisze „tym razem” ponieważ nie jest to pierwszy raz gdy próbuje zaistnieć w sieci. Sama idea blogowanie zrodziła sie w czeluściach mojego umysłu kilka lat temu. Będąc humanistą rozpoczynającym prace w gastronomii, miałem świetne możliwości aby zacząć tworzyć unikalną treść. Na szczęście mój wrodzony brak konsekwencji i słomiany zapał sprawił, że początkowo odwlekałem mój debiut, a potem dla uciszenia wyrzutów sumienia uruchomiłem blogaska słowami „witaj świecie”, wstawiłem ze dwa posty… i zadowolony z siebie wszystko zaprzepaściłem.

Rok, może dwa później spróbowałem ponownie. Z takim samym rezultatem.

Od tamtej pory blog ciągnał sie za mną jak cień, cokolwiek bym robił ON gdzieś przewijał się w rozmowach, nękał mnie w myślach, kuł widłami w dupe abym żałował niewykorzystanej szansy. Znajomi ranili mnie stwierdzeniami

Stary ale ty masz fajne życie, nie myślałeś żeby bloga założyć?

Pewnie że myślałem. Doszło nawet do tego, że sam sie łapałem na tym, że gdybym założył tego bloga rok temu to dziś mógłbym napisać historię która własne sie wydarzyła. A teraz to tak głupio takim tekstem zaczynać.

Ale teraz to nieważne. Prawdopodobnie i tak nie przeczytasz tego tekstu z tego względu, że jest pierwszy.
Zazwyczaj czyta sie trzy ostatnie wpisy na blogu i nikt raczej nie dochodzi do pierwszego. Jeśli jednak to czytasz i nie jesteś członkiem mojej najbliższej rodziny, która nie chce mi zrobić przykrości, to bardzo mi miło. Znaczy, że coś cie u mnie zaciekawiło.

Przy okazji ustalmy też wstępny regulamin jaki będzie tu obowiązywał:

1. Lubię pisać dosadnie oraz przeklinać w moich tekstach. Uprzedzam od razu. Jestem zdania, że odpowiednio zastosowane przekleństwo wzmacnia moc zdania oraz nadaje mu większego wyrazu. Obiecuje, że każdą rzuconą „kurwę” starannie przemyśle. I nie będę jej cen****wał.

2. Pisze z błędami ale nie traktuj tego jak brak szacunku. Po prostu nie zawsze mam czas aby to poprawić. Nie stać mnie jeszcze na korektę.

3. Jeśli jesteś hejterem to wiedz, że prawdopodobnie usunę twój komentarz… bo mogę.

4. …. i ogólnie nie komentuj jeśli nie masz nic sensownego do powiedzenia.

Na początek te cztery reguły wystarczą abyśmy sie polubili. Ja ze swojej strony dołożę wszelkich starań abyś wracał tu częściej.

Golden spoon

Blog

blog-wide-1
02.03.2021
JAK ZOSTAŁEM BARMANEM?
CZYTAJ DALEJ
blog-wide-1
13.02.2018
KIM JA WŁAŚCIWIE JESTEM?
Nazywam sie Damian Kozyra i od ładnych…
CZYTAJ DALEJ
blog-wide-1
10.02.2018
WRACAJĄC DO PYTANIA
Właśnie sobie uświadomiłem, że nie odpowiedziałem na…
CZYTAJ DALEJ

Masz pytania?

WYŚLIJ WIADOMOŚĆ